W końcu samotnym można zostać na starość, gdy straci się żonę lub męża, a dzieci się wyprowadzą w świat. Ile ludzi tyle rodzajów samotności. Gnębi Cię samotność w związku?
Jesteście razem ale osobno, niczym dwa samotne serca? Internetowe biuro matrymonialne MyDwoje. Czuję się samotna w małżeństwie - mąż dba tylko o matkę ~an.
Witam, jestem Ania i mam lat. Ponad rok temu wyszłam za mąż - z miłości. W związku czuję się strasznie samotna, cierpię. Mój mąż całe dnie poświęca swoim rodzicom. Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.
To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Co z tego skoro czuje sie samotna. Mamy bardzo odmienne charaktery.
Za męża mam wspaniałego, cudownego, kochanego męża.
Ale od jakiegoś czasu czuje się samotna. Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Samotna w małżeństwie - co zrobić? Boję się, że to depresja, bo w tym stanie jestem już kilka miesięcy. Z mężem nie potrafię o tym rozmawiać.
Czuję w sobie jakąś pustkę, potrzebuję towarzystwa, jakichś bodźców zewnętrznych, żebym mogła odżyć. Wcześniej bardzo tęskniłam za mężem jak jechał do pracy i ogólnie wtedy, gdy się nie widzieliśmy, a teraz jest mi wszystko jedno, nawet niechętnie wracam do domu. Zawsze pełna energii i życia czuję jak ono ze mnie wypływa całymi litrami łez.
Czujesz się w małżeństwie samotna? Patrząc na mnie z boku, można by się zastanowić czego naprawdę mi brakuję, bo. Ostanio samotna w małżeństwie.
Nie chcę burzyć naszych związków tylko wprowadzić trochę pikanterii do tych szarych dni. Piszę byłam ponieważ od pół roku widzę że miedzy nami jest coraz większy dystans. Tak…gdy jesteś potrzebna to wtedy ludzie Ciebie znają, a w innym wypadku…każdy z nas wie. Czuję sie odrzucona i bardzo samotna, ciągle płaczę, jestem załamana i złoszczę się nawet na moje maleńkie dziecko, gdy nie mogę sobie poradzić. Rzeczywiście niektórzy patrzą z politowaniem, że sama, chociaż często tkwią w „byle jakich” związkach, ale mimo wszystko czują się lepsi.
Może nie jesteśmy idealnym małżeństwem, ale czy w ogóle istnieją idealne? Do niedawna było nawet ok, a teraz czuję się strasznie samotna. Siedzę przed komputerem, a mąż śpi.
Co zrobić, żeby było tak, jak na początku związku? Kiedy mężczyzna zaczyna “działać” dobrze, i to automatycznie? Wchodzimy w związek po to, aby iść przez życie razem, kochać się i cieszyć swoim towarzystwem. Po to, aby stworzyć z kimś nową, wyjątkową rodzinę, spełniać się w niej, realizować i cieszyć każdym dniem. Ja nie pracuję, zajmuję się młodszym dzieckiem, które często choruje.
Starsze chodzi do przedszkola ale też często jest chore. Mąż zarabia na rodzinę i stać nas na spokojne życie bez szaleństw. Problem polega na tym, że ja się tu czuję strasznie samotna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.